Jak zorganizować sobie pracę zdalną?
Do pracy z domu nadają się tylko doskonale zorganizowani? Niekoniecznie! Chociaż z pewnością właściwe rozplanowanie zadań i czasu na ich wykonanie potrafi znacznie sprawę uprościć. Niezależnie od tego, czy już pracujemy zdalnie i chcemy nieco podnieść obroty. Czy może dopiero myślimy o przejściu na home office. Z pewnością nieraz zastanawiało nas, jak sprawić, by nasza wydajność działała bez zarzutu. Również wtedy, gdy szef nie patrzy nam przez ramię… a jednak terminy gonią. Podpowiadamy zatem, jak zorganizować sobie pracę zdalną. Tak, by z obiecanego raju nie przemieniła się w przysłowiowe istne piekło.
Miejsce ma znaczenie!
Jedną z niepodważalnych zalet pracy z domu jest związana z nią oszczędność czasu. W końcu nie tracimy cennych godzin w ciągu dnia na dojazdy. Omija nas poranne szykowanie się do wyjścia. A nawet na nie szczególnie interesujące nas pogawędki przy kawie z osobami, z którymi nic nas poza biurem nie łączy. Patrząc z tej perspektywy, nasze własne mieszkanie to istna oaza. W niej możemy oddać się wydajnej i efektywnej pracy i tylko pracy. Warto jednak pamiętać, że wszystkie te czynności, które pozornie zjadają nasz czas, pozwalają jednocześnie oddzielić godziny pracy, od godzin wolnych. Warto nadać sobie samemu pewną dyscyplinę i na czas pracy zasiąść do biurka czy stołu. Nawet jeżeli jesteśmy miłośnikami korzystania z komputera w pozycji półleżącej. Przeczytaj nasze wskazówki, jak zorganizować sobie pracę zdalną.
Oczywiście, nie wszyscy pracują z domu. Coraz szersze jest grono osób, które pracę łączą z podróżami, czy też chodzą popracować do przestrzeni coworkingowych lub kawiarni. Wybierając zatem idealne miejsce na pracę zdalną, przede wszystkim skupmy się na znalezieniu miejsca, które sprzyja skupieniu. Jak, np. oddzielny, zamieniony na biuro pokój – wersja idealna, ale zwykle poza zasięgiem – biurko w spokojnym kąciku mieszkania, czy nawet wydzielona część domowego stołu.
Jak zorganizować sobie pracę zdalną?
Dla dobrego samopoczucia niezwykle ważna jest pewna doza różnorodności. Dlatego musimy wcześniej zorganizować sobie pracę. Zawczasu zaplanujmy sobie poszczególne dni tygodnia. Aby mieć pewność, że nie obudzimy się w czwartek z poczuciem totalnej izolacji od świata. Przykładowo – załóżmy, że w poniedziałek i wtorek, kiedy mamy dużo energii po weekendzie i zwykle równie dużo nagromadzonych zadań, pracujemy z domu. W środę wyjdźmy popracować do ulubionej kawiarni. W czwartek zróbmy powtórkę z pracy w domu, ale możliwie w innych godzinach, np. popołudniowych. Na piątek, kiedy mamy już zwykle dość monotonii i siedzenia za komputerem, zaplanujmy coś ekstra – np. pracę w przestrzeni coworkingowej. Trzymając się tak wyznaczonego planu, sami nie zauważymy, kiedy tydzień zleci. Najlepsze jest jednak to, że zawsze możemy go zmodyfikować i np. już od czwartku zaszyć się z laptopem na Mazurach.
Największe demotywatory w pracy zdalnej... i jak je pokonać?
Przyczyn, dla których praca z domu nie każdemu kojarzy się dobrze, jest kilka. Na co najczęściej się skarżymy i jak temu zaradzić?
Trudne poranki
Początek dnia to właśnie ten czas, kiedy musimy szczególnie zadbać o rozdzielenie życia prywatnego od pracy. Lepiej zatem od razu wyrzucić z głowy obraz siebie samego w piżamie, z laptopem w łóżku. Potraktujmy pracę poważnie i zasiądźmy do niej po śniadaniu, ubrani i w pełni rozbudzeni. Chociaż dla niektórych może to brzmieć jak niepotrzebne dolewanie oliwy do ognia. Z pewnością na dłuższą metę takie podejście wpłynie na produktywność nie tylko poranka, ale i całego dnia pracy.
Niekończąca się harówka
Mail, na który czekałeś cały dzień, przychodzi o 22 i ręka aż Cię świerzbi, żeby natychmiast odpisać? Lepiej dwa razy się zastanów, czy ta sprawa jest naprawdę aż tak pilna. Fakt, że pracujesz poza biurem, nie oznacza, że Twój czas pracy jest mniej ważny. Z tą różnicą, że w tym układzie tylko Ty stoisz na straży swojego dobrego samopoczucia psychicznego. Nawet jeżeli pracujesz zadaniowo, nikt nie oczekuje, że będziesz dostępny przez całą dobę. Wyznacz godziny, w których będziesz zajmować się pracą i nie rób wyjątków bez ważnego powodu! Tylko Ty możesz zorganizować sobie pracę zdalną!
W otchłani monotonii
Kolejny dzień, zero bodźców, ogarnia nas nuda, a do tego nagle zaczyna brakować nam towarzystwa… A przecież tak marzyliśmy o wolności i komforcie, jakie daje praca zdalna. Na szczęście istnieje wiele prostych trików, dzięki którym nasze dni nabiorą koloru. Oto kilka wartych zapamiętania:
- Unikaj jedzenia posiłków przy komputerze. – Pracując przy komputerze, niezwykle ważne jest dla naszego zdrowia – zarówno psychicznego, jak i fizycznego – aby co jakiś czas zrobić sobie przerwę, zmienić pozycję i oderwać na chwilę myśli od bieżących spraw. Spokojnie zjedzony posiłek czy szybki lunch na mieście z koleżanką jest do tego doskonałą okazją.
- Dbaj o przestrzeń, w której pracujesz. – Godziny przed komputerem miną nam znacznie szybciej, jeżeli w pracy nie będzie nas rozpraszał bałagan na biurku. Twarde krzesło zamienimy na wygodny fotel biurowy. Nie zapominajmy również o drobiazgach, które umilają i pomagają zorganizować dzień. Np. ładnym kalendarzu czy zestawie kolorowych zakreślaczy. Chociaż w dzisiejszych czasach wydawałoby się, że pracować można zewsząd i w każdych warunkach, na dłuższą metę komfortowa i uporządkowana przestrzeń jest dla większości z nas nie do zastąpienia.
- Wyraźnie oddziel czas pracy od czasu wolnego. – Mózg sam zakoduje sobie, że np. poranne godziny zarezerwowane są na pracę w skupieniu. Ta z pozoru banalna zasada, przez większość z nas jest niestety często naruszana, przez co z biegiem czasu praca zdalna zbyt mocno ingeruje w nasze życie osobiste, rodząc tym samym frustrację i tęsknotę za biurowymi ramami 9-17.
- W pracy skup się na… pracy. – Jeżeli rzeczywiście lubimy to, co robimy, z czasem zaczyna nudzić nas tak naprawdę nie sama praca, a monotonia miejsca i brak kontaktu z nowymi osobami. Stawiając zatem na home office, starajmy się niepotrzebnie nie rozwlekać godzin pracy. Mówiąc wprost – zróbmy to, co mamy się do zrobienia i jak najszybciej cieszmy się wolnym dniem.
- Pamiętaj o ruszaniu się! I to nie tylko na trasie komputer – lodówka. Skoro odpadają Ci dojazdy do pracy, może masz czas na dłuższy spacer z psem czy jogging o poranku? Znanym wśród pracowników zdalnych trickiem jest również zakładanie rano stroju sportowego i uprawianie jogi bądź gimnastyki w krótkich przerwach od pracy.
Czy praca zdalna na pewno jest dla mnie?
Realia pracy z domowego zacisza nie zawsze są łatwe. Jest piątek, a Ty kolejny dzień snujesz się ponuro po domu w dresach. I co z tego, że wprawdzie wyspałeś się do 9, jak z pracą udało ci się uporać, dopiero gdy słońce dawno już zaszło za horyzont, a znajomi dawno wyszli z biura i bawią się w najlepsze?
Jeżeli znaleźliśmy się w takiej sytuacji lub obawiamy się, że tak to może wyglądać w naszym przypadku, warto pamiętać, że prace zdalne są różne. Jednemu będzie odpowiadać pisanie artykułów w ciszy i odosobnieniu, innemu nieustanne wiszenie na telefonie. Podobnie jak każda inna praca, ta wykonywana z domu ma wiele swoich odsłon. Sekret tkwi w znalezieniu takiej, która będzie odpowiadać naszemu temperamentowi oraz oczekiwaniom.
Chociaż znalezienie wymarzonej pracy zdalnej nie zawsze jest łatwe i nieraz może wymagać przekwalifikowania się. Nie warto rezygnować, tylko dlatego, że wydaje nam się, że nie nadajemy się na pracowników zdalnych. Otóż tak samo, jak zespoły pracujące razem w biurze, tak samo zdalne zespoły potrzebują zarówno jednostek doskonale zorganizowanych, jak i tych… wnoszących świeże pomysły, pracujących wolno, ale dokładnie czy podtrzymujących drużynę na duchu w kryzysowych momentach.
Praca zdalna ma swoje wady i zalety, jak każda inna praca. Sęk w tym, by znaleźć taką, w której poczujemy się docenieni i spełnieni zawodowo, a samo miejsce jej wykonywania stanie się wtedy kwestią drugorzędną.
Pamela Monikowska
