Przez homejob | | 0 Komentarzy

Etat, własna firma czy freelancing? Czyli dla każdego coś innego:)

Rodzice małej Hani, Ania – młoda singielka uwielbiająca podróże, pani Bożena opiekująca się starszą mamą, Wojtek, perfekcjonista i człowiek czynu… Co ich łączy? Na pewno jedno – wszyscy pracują zawodowo i każdemu z nich zależy na pracy, chociaż dla każdego coś innego jest ważne. Może to być elastyczność, stabilność zatrudnienia, możliwość łączenia pracy z podróżami, praca zdalna, nowe wyzwania. Dlatego, szukając pracy idealnej, warto zastanowić się, jakie są nasze potrzeby i jaka forma pracy będzie dla nas idealna.

O zaletach i wadach różnych opcji w kształtowaniu życia zawodowego rozmawiamy z Kasią Syrówką, mentorem rozwoju zawodowego i coachem talentów Gallupa.

Na co dzień spotykasz ludzi szukających swojej drogi zawodowej. Czy zastanawiają się oni nad sposobem wykonywania pracy, rodzajami umowy? 

Tak, chociaż zawsze wychodzimy od talentów, indywidualnych predyspozycji. Dopiero po wybraniu ścieżki zawodowej warto się zastanowić, jak ją realizować. Na przykład osoba lubiąca liczby i przepisy może zostać księgową w firmie, założyć swoje biuro rachunkowe lub prowadzić szkolenia z zakresu księgowości. Możliwości jest wiele. Osoby poszukujące pomysłu na własną karierę zawodową, biorą pod uwagę różne opcje zawodowego rozwoju. Szczególnie te, które od lat tkwią na etacie w firmie zupełnie niespełniającej ich zawodowych aspiracji. Bardzo często marzą o własnym biznesie czy zostaniem freelnacerem. Czasami jest to dobry pomysł a czasami nie. A raczej nie dla każdego.

Komu doradzasz, a komu odradzasz takie rozwiązania?

Na pewno wiele zależy od osobistych predyspozycji oraz od charakteru. Freelancing to przykładowo styl zawodowego życia. Decydują się na niego z reguły osoby, które nie spełniają się zawodowo tkwiąc na tradycyjnym etacie w jednej firmie. Z drugiej strony nie chcą ograniczać pola współpracy poprzez zakładanie własnej firmy z ustrukturyzowaną organizacją i określonym profilem działalności. Freelancerzy, bardziej od sformalizowanego bezpieczeństwa i stałości zatrudnienia, cenią sobie możliwość zawodowego rozwoju. Ważny jest dla nich udział w różnorodnych projektach, jak też swoboda w decydowaniu o własnym czasie i sposobie pracy.

Zalety freelancingu

Jakie są zalety freelancingu?

Najprościej rzecz ujmując freelancerem jest osoba współpracująca z klientami w oparciu o umowy cywilno-prawne. Co więcej, w większości przypadków współpraca ta przebiega na odległość. Oczywiście jest to definicja z punktu widzenia Prawa pracy. Niezaprzeczalną zaletą freelancingu jest pełna swoboda i elastyczność. Dotyczy ona zarówno wyboru klientów i projektów, jak też miejsca i sposobu pracy czy ilości godzin, jaką poświęcają pracy. Wprawdzie zawarte umowy o współpracę nakładają na Ciebie określone obowiązki (m.in. termin realizacji zlecenia, wytyczne dotyczące projektu), to zlecający projekt nie ingeruje w czas czy miejsce pracy. Dla niego liczą się przede wszystkim zadowalający efekt, realizacja w terminie i satysfakcjonująca cena. Dla freelancera: możliwość wykazania się inicjatywą, swoboda w działaniu i wykonywanie pracy marzeń.

Skoro są zalety, muszą być i pułapki …

Jedną z barier w rozpoczęciu kariery freelancera jest lęk o stałość zleceń. Wysoka konkurencja, zaniżone stawki na rynku i niekiedy wyimaginowane oczekiwania zleceniodawców mogą być utrudnieniem w znalezieniu własnych klientów. Mogą, ale wcale nie muszą. Oczywiście na niektóre aspekty – np. zatrważające niskie stawki oferowane przez pseudo-konkurencję – nie mamy wpływu. Warto jednak w pełni skupić się na tym, co jest zależne od nas samych. Na co mamy bezpośredni wpływ? Z pewnością na jakość oferowanych usług, terminowość ich wykonania, uczciwe i partnerskie podejście, stawkę adekwatną do umiejętności. I chociaż na początku kariery freelancera pewnie nie będzie łatwo, to z czasem wypracuje on sobie grupę klientów, z którymi chce współpracować i którzy chcą współpracować z nim.

A może własny biznes?

Można iść o krok dalej i założyć własny biznes. Kiedy warto to zrobić?

Zwolennicy pracy etatowej twierdzą, że praca na czyjś rachunek jest o wiele prostszym rozwiązaniem niż prowadzenie własnej firmy. W pełni się z nimi zgadzam. Na podstawie własnych doświadczeń z dwóch perspektyw – pracy w korporacjach i prowadzenia własnego biznesu – przyznaję, że drugie z rozwiązań wymaga szczególnego zaangażowania i wysiłku.

Mając własną firmę, jesteś sam sobie szefem. Musisz jednak pamiętać, że nie oznacza to jedynie swobody w decydowaniu o własnym czasie pracy czy realizowanych projektach. Przechodząc na swoje, bierzesz na siebie obowiązek dbałości o każdy szczegół prowadzonego biznesu. Zaczynając od pomysłu na niego, poprzez strategię działania, poszukiwanie klientów, osiąganie zysków, a na sprawach administracyjnych (tj. ZUS, urząd skarbowy, księgowość) kończąc. Dlatego otwierając własną firmę, powinieneś być zdeterminowany do osiągnięcia sukcesu. Poza tym kluczowy jest plan: nie tylko na sam biznes, ale też na siebie samego.

Zanim otworzysz własną firmę, odpowiedz sobie najpierw na kilka kluczowych pytań:

  • Czym chcę się zająć prowadząc własny biznes?
  • Jakie są moje mocne strony? W czym jestem dobry?
  • Czy wizja biznesu pokrywa się z moimi wrodzonymi predyspozycjami?

Jeżeli jesteśmy zdeterminowani, może to być wspaniała droga zawodowa, chociaż nie zawsze usłana różami:) Wiem coś o tym, to moja trzecia firma.

Praca na etacie najbezpieczniejsza?

Praca na etacie wydaje się być zawsze najbezpieczniejszą i najprostszą opcją. Wiele osób robi wszystko, by właśnie taką pracę wykonywać. Czy zgadzasz się z taką opinią?

Cały czas wiele osób wychodzi jeszcze z założenia, że nie ma nic pewniejszego niż praca na etacie na czas nieokreślony. Mając taki rodzaj umowy o pracę można być pewnym swojej zawodowej przyszłości. I, o ile jeszcze może jakiś czas temu praca etatowa była rzeczywiście pewną namiastką zawodowego bezpieczeństwa, o tyle w obecnych czasach – a szczególnie po ostatnich miesiącach epidemicznej zapaści – etat właściwie nie gwarantuje niczego, nie licząc konieczności zachowania okresu wypowiedzenia w momencie rezygnacji z pracy.

Wprawdzie praca na etacie gwarantuje ubezpieczenie czy określoną liczbę dni urlopu w roku. Jednak tak naprawdę, jeśli pracodawca będzie chciał Cię zwolnić i tak to zrobi bez względu na to, że pracujesz w danej firmie przez wiele lat na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony.

Doskonale przekonało się o tym tysiące Polaków, którzy w ostatnich miesiącach stracili pracę praktycznie z dnia na dzień. Z wieloma z nich miałam okazję współpracować przy okazji akcji społecznej #1000dla40+. Argumenty dotyczące wieloletniej lojalności wobec firmy, dobrych wyników czy zaangażowania przestały mieć jakiekolwiek znaczenie. Przestajesz być potrzebny albo pracodawcy nie stać na Twoje zatrudnienie – wypadasz z gry. Zupełnie oddzielną kwestią jest tkwienie z uporem w miejscu, które w żaden sposób nie spełnia Twoich zawodowych aspiracji. Brak możliwości współdecydowania o losach firmy, szkoleń i okazji do samorozwoju czy też konieczność pełnego podporządkowania firmowym regułom i wytycznym szefa sprawiają, że jedyną rzeczą, jaką daje Ci satysfakcję w tej pracy jest pensja. Jednak z pewnością też doskonale wiesz, że pieniądze to nie wszystko…

Czy jest coś, na co warto postawić, niezależnie od tego, czy wybierzemy pracę na etacie, freelancing czy własną firmę?

Oczywiście – jest to samorozwój. Tego nikt Ci nie zabierze, gdziekolwiek nie pójdziesz zawsze zabierasz to ze sobą.

Kluczem do podjęcia właściwej decyzji dotyczącej pracy na etat czy prowadzenia własnego biznesu powinno być Twoje dążenie do zawodowego rozwoju. W każdym z tych miejsc możesz uzyskać zawodowe spełnienie. Pod warunkiem, że będzie ono odpowiadać Twoim oczekiwaniom, a jednocześnie dawać szansę na wykazywanie się inicjatywą i wykorzystywanie Twoich najlepszych cech. Dlatego, niezależnie od tego, czy wybieramy etat czy samodzielność, trzeba obrać kurs na pracę marzeń, czyli odkryć swój wrodzony potencjał i osiągnąć najwyższy stopień samoświadomości oraz określić, co tak naprawdę zagwarantuje Ci zawodową satysfakcję.

A jeśli dojdziesz do wniosku, że aktualnie zajmowane etatowe stanowisko nie spełnia Twoich oczekiwań, możesz zawsze poszukać nowej pracy – kolejnej u kogoś na etacie lub tej na własny rachunek we własnej firmie. Decyzja należy wyłącznie od Ciebie i od Twoich zawodowych aspiracji.

Dziękujemy za rozmowę!

Pełna oferta Kasi Syrówki jest dostępna tutaj: https://syrowka.com/